❗❗❗Zostań Liderem Trendów❗❗❗📣Zgłoś się i zdobądź prestiżowy certyfikat Lidera Biznesu❗❗❗📣  

TAMARK S. A. - Trafiamy w potrzeby naszych klientów

Podziel się

Po 30 latach aktywnego rozwoju firma Grupa Target wciąż pozostaje jednym z liderów naszego rodzimego rynku, a Target stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i innowacyjnych marek ogrodniczych. W niełatwych czasach pandemii firmy nie spoczywają na laurach, lecz mobilizują siły. O kondycji branży i jej współczesnych wyzwaniach, ostatnich działaniach i najbliższych planach opowiada Wiktor Kacmajor, prezes TAMARK S. A.

Z wywiadu dowiesz się m.in.:

  • Jakie były początki firmy TAMARK S.A. i kamienie milowe w jej rozwoju
  • Jak Grupa Target może podsumować ostatnie dwa lata w branży
  • Na jakie działania Grupa Target kładzie obecnie nacisk

W ciągu ponad trzech dekad działalności TAMARK wypracował pozycję jednej z wiodących firm na rynku ogrodniczym w Polsce, a Target należy do najbardziej rozpoznawalnych marek ogrodniczych. Co złożyło się na Państwa sukces? Co motywuje Państwa do dalszego rozwoju?

Zaczynaliśmy naszą przygodę biznesową tak jak wiele innych polskich firm, czyli od pomysłu spełniającego podstawowe potrzeby klientów, a w naszym przypadku były to środki ochrony roślin w małych opakowaniach.

Od samego początku dbaliśmy zarówno o dobór produktów, jak i szaty graficzne naszych opakowań. Co prawda środki, jakimi wówczas dysponowaliśmy, były bardzo skromne, ale proszę uwierzyć, iż niedostatki da się nadrobić pomysłowością i pracowitością.

Z czasem ta zabawa w biznes przerodziła się w poważną działalność, a marka Target, którą stworzyliśmy od podstaw, stała się bardzo popularna w branży ogrodniczej. Po sukcesie środków ochrony roślin w małych opakowaniach rozszerzaliśmy ofertę, dodając sukcesywnie nawozy, biocydy oraz nasiona traw. W ostatnich latach rozwinęliśmy serię produktów Target Natural, w obrębie której znajdują się produkty dla użytkowników nieużywających tzw. chemii.

Nikt chyba tego nie policzy, ale jestem pewny, że w ciągu 30 lat dostarczyliśmy na rynek ponad 100 mln opakowań naszych produktów i w domu każdego działkowca znajdują się środki ochrony, nawozy czy inne produkty z naszym logo.

Myślę, iż to, że tak wiele osób zna Target i „współpracuje” z nami, chętnie stosując nasze produkty, jest największą satysfakcją i motywacją do dalszego działania.

 

Jak na przestrzeni ostatnich 30 lat zmienił się handel ogrodniczy w naszym kraju? Jak podsumowaliby Państwo ostatnie lata rozwoju naszej branży i wyzwań, z którymi obecnie musi się mierzyć?

Pierwszymi naszymi odbiorcami byli działkowcy zrzeszeni w Polskim Związku Działkowców, a w latach 90. ich uprawy służyły domowej produkcji warzyw i owoców. W ciągu trzech dekad nasz rynek poszerzył się o właścicieli domów z ogrodami, gdzie głównymi roślinami są te upiększające otoczenie.

Jednocześnie można mówić o spektakularnym rozwoju handlu w branży ogrodniczej, bo oprócz istniejących od zawsze sklepów ogrodniczych przybyły setki nowoczesnych marketów  typu „dom i ogród”. W ostatnich latach rozwinął się również handel internetowy.

Jeżeli mówimy o ostatnich latach, nie sposób nie odnieść się do pandemii COVID-19. Myślę, iż ten tragiczny okres dał wszystkim nam wiele do myślenia i wielu z nas zmieniło tryb życia, doceniając otoczenie i ekologiczny sposób życia. To spowodowało zwiększenie zainteresowania ogrodami.

Do największych naszych wyzwań należy teraz dotarcie do wielu nowych ogrodników amatorów z wiedzą o uprawach oraz stworzenie produktów bezpieczniejszych i łatwiejszych w użyciu.

               

Jakie cele udało się Państwu zrealizować w minionym i 2020 roku? Na co położyliście Państwo szczególny nacisk? Czy pandemia koronawirusa miała wpływ na rewizję strategii biznesowej TAMARK?

Naszą działalność w ciągu ostatnich dwóch lat mogę przyrównać do jazdy kolejką górską. Początkowo musieliśmy bardzo ograniczyć i zweryfikować produkcję, po czym po kolejnych obostrzeniach i zamknięciach handlu, staraliśmy się nadążyć za niesamowitymi wzrostami popytu.

Pomimo tych niedogodności rozwijaliśmy ofertę o produkty potrzebne naszym klientom. Jako przykład mogę tu podać produkt do zwalczania ćmy bukszpanowej, która stała się istną plagą w ostatnich dwóch latach.

Aktualnie zmagamy się z podwyżkami cen surowców i słabą ich dostępnością. Nawiązując jeszcze do pierwszych słów tego ustępu, mogę wyrazić nadzieję, iż kolejka dociera do stacji, a my trzymamy się mocno.

TAMARK nie ustaje we wdrażaniu innowacji i wprowadzaniu interesujących nowości. Które spośród niedawno wprowadzonych produktów warto zarekomendować właścicielom sklepów i centrów ogrodniczych? Czy możemy zdradzić, o jakie ciekawe pozycje produktowe ma poszerzyć się oferta firmy?

Mogę tylko potwierdzić, iż jesteśmy głodni nowych innowacyjnych produktów. Innowacje rozumiem nie jako podawanie już istniejących produktów w nowej szacie czy formie, a wprowadzanie faktycznych nowości.

Dla przykładu podam tu produkty, jakimi są nasze nawozy z mączką bazaltową, które wprowadzamy po uzyskaniu niezbędnych rejestracji. Staramy się wprowadzać też produkty, które chronią rośliny dzięki pożytecznym mikroorganizmom.

Poza wprowadzeniem nowych produktów, dbamy też o poinformowanie naszych klientów o tych nowościach, co realizujemy głównie za pośrednictwem Internetu i aplikacji ZielonePogotowie.pl.

 

Jakie działania TAMARK będzie realizował w rozpoczynającym się roku? Jakie są najbliższe plany firmy?

Największym wyzwaniem w roku 2022 jest dostarczenie na rynek wystarczającej ilości naszych produktów przy możliwie minimalnych podwyżkach cen.

Naszym planem, a zarazem życzeniem jest osiągnięcie stabilizacji w gospodarce i możliwość spokojnego rozwijania oferty zgodnej z oczekiwaniami klientów.

 

Jakie prognozy można wysunąć dla rynku ogrodniczego w naszym kraju? Jakie czynniki będą determinowały jego rozwój w 2022 r.?

Jestem przekonany, iż amatorski rynek ogrodniczy będzie rozwijał się dynamicznie w najbliższych latach. Rozwój ten został już niejako podsycony ograniczeniem turystyki, spowodowanym pandemią COVID . Można stwierdzić, że większość z nas poszła do ogrodów.

Jestem przekonany, iż nie spełni się pesymistyczna prognoza mówiąca o odejściu pokolenia starych ogrodników, bo widzimy młodą generację rozpoczynającą swoją przygodę z uprawą i pielęgnacją roślin.

Pełna treść wywiadu dostępna w e-wydaniu - KLIK!

CZYTAJ WIĘCEJ