❗❗❗Zostań Liderem Trendów❗❗❗📣Zgłoś się i zdobądź prestiżowy certyfikat Lidera Biznesu❗❗❗📣  

PASZPORTY ROŚLIN

Podziel się

Inspekcja chce rozpowszechnić wiedzę.

Czy jeden paszport może być dla całego tira, skoro paszport roślin jest to dokument, który musi być dołączony do każdej jednostki handlowej roślin przeznaczonych do sadzenia? Agnieszka Sahajdak, Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Dyrektor Biura Nadzoru Fitosanitarnego i Współpracy Międzynarodowej, odpowie, czy jest to możliwe oraz powie, jak zorganizować swoją produkcję i sprzedaż, tak aby było to zgodne z wymaganiami. 

Rozmawia Klaudyna Bogurska-Matys, ZDJĘCIA: Magdalena Adamczewska, unsplash.com, archiwum Agnieszki Sahajdak


Podczas spotkania na GARDENII często pytano Panią o paszporty dla ziół. Czy one także muszą posiadać paszporty? Dlaczego to budziło aż tyle emocji?

Agnieszka Sahajdak Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Dyrektor Biura Nadzoru Fitosanitarnego i Współpracy Międzynarodowej: Wątpliwości wynikają z tego, że w sprzedaży mamy, oprócz ziół przeznaczonych do wysadzenia w ogrodzie czy na balkonie i sprzedawanych w sklepach ogrodniczych, również świeże zioła w doniczkach, które z założenia są produkowane i oferowane konsumentom jako inna forma przypraw używanych w kuchni, a one zwyczajowo są sprzedawane w sklepach spożywczych. Jednocześnie takie świeże zioła w doniczkach spełniają kryteria „roślin przeznaczonych do sadzenia” w myśl definicji zamieszczonej w Rozporządzeniu 2016/2031. Państwa członkowskie UE, w ramach nieformalnych uzgodnień co do zakresu realizacji nowych przepisów zdrowia roślin, początkowo przyjęły, że takie zioła można byłoby wyłączyć spod wymogu zaopatrzenia w paszport roślin. Niemniej jednak w grudniu 2019 r. Komisja Europejska przedstawiła jednoznaczne stanowisko, że wszystkie świeże zioła w doniczkach muszą spełniać wymogi ustalone dla „roślin przeznaczonych do sadzenia”, czyli wymagają zaopatrzenia w paszport roślin, co najmniej przy przemieszczaniu pomiędzy podmiotami profesjonalnymi.


Po skończonym Pani wystąpieniu, które cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, wielu ogrodników, szkółkarzy podchodziło do Pani, by zadać pytania, których pewnie bali się zadać na forum. Jakie najczęściej pytanie się powtarzało i z czego to wynikało?

A.S.: Zadawane pytania w sposób oczywisty dotyczyły specyfiki poszczególnych działalności oraz porad, jak zorganizować swoją produkcję i sprzedaż, tak aby było to zgodne z wymaganiami, jednocześnie bez konieczności dokonywania istotnych zmian. W szczególności zapytania dotyczyły kwestii spełnienia wymogu identyfikowalności przez podmioty profesjonalne, które wynikają z art. 69 i 70 Rozporządzenia 2016/2031. Zapewnienie identyfikowalności jest obowiązkiem każdego podmiotu profesjonalnego, któremu dostarczane są rośliny oraz który dostarcza materiały roślinne objęte wymogiem zaopatrzenia w paszport roślin. W praktyce oznacza to rejestrowanie (ewidencjonowanie) informacji, które umożliwią zidentyfikowanie przez podmiot profesjonalny, dla każdej jednostki handlowej rośliny, podmiotów profesjonalnych, które dostarczyły tę jednostkę lub którym ją dostarczono. Zakres informacji, które powinny być rejestrowane, zależy od tego, czy podmiot tylko dostarcza lub/oraz nabywa materiał roślinny, czy także zaopatruje jednostki handlowe w paszporty roślin. Dane w rejestrze powinny być przetrzymywane przez 3 lata, po dniu, w którym dostarczono podmiotowi lub w którym podmiot dostarczył taki materiał. Ponadto, podmioty profesjonalne, którym dostarcza się lub które dostarczają rośliny, powinny dysponować systemami lub procedurami umożliwiającymi zidentyfikowanie przemieszczeń tych roślin w obrębie swoich nieruchomości i między nimi.


Okazuje się, że jeden paszport może być dla całego tira, który można potraktować jako jedno opakowanie. Czy to oznacza, że na poszczególne doniczki już nie muszą ich mieć?

A.S.: Zgodnie z przepisami Rozporządzenia 2016/2031 paszporty roślin powinny być umieszczane na jednostce handlowej danego materiału roślinnego przed jej przemieszczeniem, odpowiednio na opakowaniu, wiązce lub pojemniku, w przypadku, gdy materiał jest przemieszczany w takiej formie. „Jednostka handlowa” to najmniejsza jednostka handlowa lub inna jednostka użytkowa, mająca zastosowanie na danym etapie obrotu. Przykładowo jednostką handlową może być doniczka, paleta, karton, skrzyniopaleta, wiązka, wózek, worek, torebka. Nie ulega dyskusji, że wszystkie jednostki roślin w łańcuchu handlowym pomiędzy podmiotami profesjonalnymi muszą spełnić wymagania dot. zasad zaopatrywania w paszporty roślin. Przytoczony przykład „jednego paszportu dla całego tira roślin” jest przypadkiem bardzo specyficznym i bardzo rzadkim, co podkreślamy przy okazji wszystkich takich zapytań ze strony szkółkarzy i handlowców. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę pewne sytuacje, które mają miejsce w praktyce, takie rozwiązanie może być rozważone w szczególnych i indywidulanych przypadkach, gdy cała przesyłka roślin danego gatunku lub rodzaju (wskazany „tir”), a co najistotniejsze jako jedna jednostka handlowa, jest przemieszczana do podmiotu profesjonalnego. Przykładem takich sytuacji może być dostarczanie roślin do założenia sadu towarowego.

Zapowiedzieliście Państwo liczne kontrole. Z jakimi karami muszą się liczyć producenci roślin? Czy już musieliście wystawiać kary i mandaty?

A.S.: W pierwszej kolejności inspekcja pragnie rozpowszechnić wiedzę o nowych wymogach, licząc na zrozumienie potrzeby wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa zdrowia roślin. Dlatego też zarówno w ubiegłym roku, jak i dotychczasowo w bieżącym, skupiliśmy się na działaniach informacyjnych. Nie stosowaliśmy sankcji karnych z tytułu nowych przepisów zdrowia roślin, co poza okolicznościami wskazanymi powyżej, związane jest także ze stanem prawnym. Sankcje karne z tytułu nieprzestrzegania przepisów Rozporządzenia 2016/2031 powinny być określone w prawie krajowym, gdyż prawo UE przewiduje uregulowanie takich kwestii we własnym zakresie przez poszczególne państwa członkowskie UE. Tak więc, zostały one przewidziane w Ustawie z dnia 13 lutego 2020 r. o ochronie roślin przed agrofagami (Dz. U. z 2020 r., poz. 424), która weszła w życie 14 marca 2020 r. Wysokość kar jest zróżnicowana w ustawie, w zależności od naruszonego przepisu i może mieć formę administracyjnej kary pieniężnej (od 500 do 10000 zł) lub mandatu (od 50 do 500 zł). Kto podlega wpisowi do urzędowego rejestru podmiotów profesjonalnych? A.S.: Przede wszystkim do urzędowego rejestru, prowadzonego w Polsce przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN), powinny być wpisane podmioty profesjonalne, które dokonują sprzedaży (przemieszczania) materiałów wymagających paszportów roślin do innych podmiotów profesjonalnych. Zgodnie z przepisami krajowymi (Ustawą o ochronie roślin przed agrofagami), które wprowadzają do polskiego porządku prawnego m.in. Rozporządzenie 2016/2031, podmioty wpisane dotychczas do rejestru przedsiębiorców oraz/lub do ewidencji: przedsiębiorców i/lub rolników i/lub dostawców, prowadzonych przez PIORiN, stały się podmiotami wpisanymi do urzędowego rejestru podmiotów profesjonalnych. Powinni oni natomiast dokonać aktualizacji danych m.in. w zakresie oświadczenia, czy wnioskodawca zamierza wydawać paszporty roślin, czyli czy ubiega się o upoważnienie do wydawania takich dokumentów. Podmioty profesjonalne, które nie były dotychczas wpisane w PIORiN, muszą dopełnić tego obowiązku, jak również ewentualnie uzyskać upoważnienie do wydawania paszportów roślin.


W jakim przypadku podmioty, które prowadzą sprzedaż małych ilości roślin wyłącznie odbiorcom ostatecznym, podlegają obowiązkowemu wpisowi do rejestru podmiotów profesjonalnych?

A.S.: Żadne odstępstwa zarówno zwolnienie z obowiązku rejestracji, jak i brak wymogu zaopatrywania jednostek handlowych materiałów roślinnych w paszporty roślin, oferowanych użytkownikom ostatecznym, nie dotyczą sprzedaży poprzez umowy zawierane na odległość, czego najpopularniejszym przykładem jest handel przez Internet. Wpisu do urzędowego rejestru podmiotów profesjonalnych mogą nie wymagać podmioty oferujące wyłącznie i bezpośrednio tzw. użytkownikom ostatecznym (tj. osobom nabywającym je na własny, prywatny użytek) małe ilości materiału roślinnego, ale w sposób inny niż w ramach sprzedaży poprzez umowy zawierane na odległość (np. sprzedaż przez Internet). Ponadto, zgodnie z art. 81 ust. 1 lit. a) Rozporządzenia 2016/2031, również wyjątek stanowiący o tym, że „paszport roślin nie jest wymagany w przypadku przemieszczania roślin (…) dostarczanych bezpośrednio użytkownikom ostatecznym, w tym ogrodnikom amatorom” nie ma zastosowania do użytkowników ostatecznych, otrzymujących te rośliny w ramach sprzedaży poprzez umowy zawierane na odległość. W wypadku takiej sprzedaży - poprzez umowy zawierane na odległość – np. sprzedaż przez Internet - oferujący materiał muszą być zawsze wpisani do urzędowego rejestru PIORiN, a każda jednostka handlowa musi być zaopatrzona w paszport roślin, nawet jeżeli jest przeznaczona dla użytkownika ostatecznego.


Czy osoba, która w ramach swojego hobby uprawia rośliny, postanowiłaby je wstawić w komis w centrum ogrodniczym, także musi posiadać paszport na te rośliny? Na rynku Wildeckim w Poznaniu jest wielu działkowców, którzy sprzedają na targu swoje kwiaty i sadzonki w doniczkach. Czy nadal będą mogli to robić?

A.S.: Mamy tu do czynienia z dwoma odmiennymi przypadkami. Na targowisku mogą być sprzedawane rośliny bez paszportów, ale oczywiście tylko użytkownikom ostatecznym (klientom prywatnym nabywającym materiał roślinny na własny, prywatny użytek, tj. np. do własnego ogrodu czy na działkę). Oznacza to, że z takiej możliwości przewidzianej w przepisach mogą skorzystać działkowcy, którzy bez wpisu do rejestru i paszportów roślin mogą sprzedać swoje sadzonki klientom ostatecznym. Natomiast, centrum ogrodnicze jest podmiotem profesjonalnym i powinno nabywać „jednostki handlowe” roślin od zarejestrowanych podmiotów profesjonalnych, zaopatrzone w paszporty roślin. Paszport jest zawsze wymagany przy przemieszczaniu między podmiotami profesjonalnymi, a określenie „przemieszczanie” używane jest w przepisach w celu ujęcia zarówno transakcji handlowych, jak i wszelkich form wymiany, użyczenia itp., do których zaliczymy również „wstawienie w komis”.