❗❗❗Zostań Liderem Trendów❗❗❗📣Zgłoś się i zdobądź prestiżowy certyfikat Lidera Biznesu❗❗❗📣  

Zielone miasto na wodzie - FLORIADE 2022

Podziel się

Siódma edycja Światowej Wystawy Ogrodniczej FLORIADE, która organizowana jest co 10 lat w Holandii, odbywa się właśnie w Almere – na polderze, a więc na terenie wydartym morzu. Hasłem tegorocznej ekspozycji jest „Growing Green Cities”, które upowszechnia ideę tworzenia zielonych miast i staje się coraz bardziej nośne.

Floriade Expo 2022 w pigułce:

  • Miejsce: Almere
  • Termin: od 14 kwietnia do 9 października
  • Godziny otwarcia: codziennie od 10:00 do 19:00
  • Cena standardowego biletu jednodniowego – od 29 € dla osoby dorosłej

 

Wystawa, która zajmuje powierzchnię 60 ha, oferuje – jak zwykle – możliwość oglądania różnorodnych atrakcji na zewnątrz, ale też w pawilonach. Ma zainspirować zwiedzających do „zielonego” myślenia i stylu życia, w tym otaczania się roślinami, z których produkcją oraz dystrybucją Niderlandy kojarzą się jak żaden inny kraj europejski. Organizatorzy zakładają, że w ciągu 6 miesięcy, podczas których wystawa jest otwarta dla szerokiej publiczności, odwiedzą ją 2 mln osób.

 

Od 1960 roku

Pierwsza Światowa Wystawa Ogrodnicza FLORIADE odbyła się w Rotterdamie. Jej symbolem, który znajduje się w tkance tego miasta do dziś, jest charakterystyczna wieża widokowa – Euromast.

Kolejne odsłony wydarzenia, które po polsku nazywane jest Floriadą, również pozostawiły trwałe ślady w krajobrazie Holandii. Na przykład pawilon Expo Haarlemmermeer, w którym organizowane są m.in. targi kwiaciarskie IFTF, to spuścizna po Floriadzie 2002.

Celem wystawy jest popularyzowanie ogrodnictwa, zwłaszcza roślin ozdobnych, wśród międzynarodowej publiczności, a zarazem – umacnianie znaczenia Holandii jako lidera branży.

 

 

Na wodzie i w powietrzu

Almere to nowe, mające ok. 45 lat miasto w prowincji Flevoland, która obejmuje wyspę sztucznie utworzoną na wodzie – w zatoce Morza Północnego. Teren Floriady 2022 usytuowany jest 4-5 m poniżej poziomu morza, w sąsiedztwie rekreacyjnego sztucznego jeziora Weerwater. Duża powierzchnia zbiorników wodnych w obrębie oraz w otoczeniu Expo w sposób naturalny tworzy specyfikę tegorocznej wystawy. Gratką dla zwiedzających może być więc dotarcie na Floriadę łódką, która odpływa z mola Esplanade, niedaleko dworca kolejowego Almere Centrum (inną opcją dla podróżujących bez własnego samochodu jest autobus wahadłowy spod dworca).

Jeśli chodzi o logistykę, należy podkreślić, że Almere leży niedaleko Amsterdamu i jest z nim dobrze skomunikowane – dojazd autem wymaga pokonania 30 km.

Transport w obrębie Floriady umożliwia kolejka linowa, która przemierza trasę o długości 850 m i pozwala obejrzeć Expo z lotu ptaka. Jest to przede wszystkim atrakcja dla przybyłych na tę wystawę, ale jednocześnie szansa szybkiego pokonania dużej odległości pomiędzy północnym i południowym krańcem terenu ekspozycyjnego.  

 

Królewskie otwarcie

Światową Wystawę Ogrodniczą 2022 uroczyście otworzył 13 kwietnia król Niderlandów Willem-Alexander. Przysporzyło to Floriadzie zainteresowania ze strony opinii publicznej, zwłaszcza holenderskiej. Król, zgodnie z protokołem, nie miał jednak żadnego, choćby krótkiego przemówienia. Zwiedził natomiast parę obiektów ekspozycji w towarzystwie przedstawicieli lokalnych władz, organizatorów wystawy oraz branży ogrodniczej.   

 

 

W terminie, lecz w „ciekawych czasach”   

Floriada 2022 odbywa się w założonym terminie, bez wymuszonego pandemią rocznego, a nawet dwuletniego poślizgu (jak gandawska wystawa Floraliën Expo). Fakt, że holenderskie ogrodnicze show uniknęło zmiany dat, zadziałało na jego korzyść. Koronawirusowy okres przygotowań niewątpliwie jednak wpłynął na rezultat.

Porównując obecną Floriadę z poprzednią (w Venlo), widać, że jest skromniejsza. Najłatwiej ocenić to po liczbie i skali pawilonów narodowych, których według danych organizatorów wystawy jest w br. 33 (wydaje się, że w rzeczywistości – jeszcze mniej). Gros z nich przedstawia się przy tym niezbyt spektakularnie – dla pamiętających detale paru przeszłych edycji Floriady, różnice są znaczne. Pod koniec kwietnia, kiedy odwiedziłam Almere, sporo narodowych prezentacji było zresztą niedokończonych, więc być może w ciągu nadchodzących miesięcy widzowie doznają w tym sektorze lepszych wrażeń.

 

Start z suszą i tulipanami

Oprócz wyzwań pandemicznych i ekonomicznych, organizatorzy Floriady musieli i wciąż muszą mierzyć się z wyjątkowo suchą – szczególnie dla warunków holenderskich – wiosną, co nie sprzyja wegetacji i rozwojowi roślin, które mają decydujący wpływ na wygląd wystawy ogrodniczej. Zmiany klimatyczne, na które zwraca uwagę tematyka tegorocznego Expo, nieubłaganie znalazły więc swoje odbicie w rzeczywistości.

Na korzyść ekspozycji w pierwszych tygodniach po jej otwarciu działał natomiast urok kwitnących holenderskich tulipanów i innych roślin cebulowych stanowiących wiosenny lejtmotyw całości – w sumie posadzono ich ok. 1 mln! Zwracały uwagę zarówno jednoodmianowe poletka czy kolorowe tulipanowe pasy, jak i modne mieszane rabaty. Te ostatnie można było oglądać np. w ciągu nazwanym „Classic & Future Moments”, w którym 8 holenderskich architektów krajobrazu zrealizowało „Instagramowy kwiatowo-artystyczny projekt”. Otóż 8 rabat usytuowanych na zboczu ma stanowić świetne tło dla instagramowych fotek.       

 

Międzynarodowe akcenty

Jak podali organizatorzy, pierwszym ukończonym już na początku marca pawilonem/ogrodem narodowym był ten japoński, pod nazwą Sayotama Farm Garden, ściśle związany z tematem „Growing Green Cities” (nasadzenie z roślinami użytkowymi, fragmentem „podmiejskiego lasu”, zbiornikami wodnymi).

Różnorodnością oferty wyróżnia się Ogród Niemiecki „BIOTOPIA – Growing Community”, w którym też przedstawione są przyjazne środowisku rozwiązania w zakresie nowoczesnego ogrodnictwa miejskiego, ale nie tylko. Wizualną dominantą jest pokaźna drewniana konstrukcja, do zbudowania której wykorzystano materiał z lasów zarządzanych w sposób „zrównoważony” (sustainable), przeznaczony do ponownego użycia po zakończeniu Floriady. Pawilon wyróżniają m.in. takie detale, jak: ogród na dachu, panele słoneczne, turbiny wiatrowe. W doborze roślin zwrócono szczególną uwagę na gatunki i odmiany, które wabią pszczoły; uwzględniono też naturalistyczny ogród deszczowy. Wizyta wewnątrz pawilonu to z kolei okazja do interaktywnych, edukacyjnych zabaw odnoszących się np. do zarządzania energią, gospodarowania wodą – przy wejściu otrzymuje się inteligentną bransoletkę, dzięki której można aktywować eksponaty i tworzyć indywidualną wizję zielonego miasta przyszłości. W obiekcie tym znajduje się też restauracja Eattopia, która proponuje tradycyjne niemieckie specjały, ale również „uniwersalne” dania wegetariańskie oraz wegańskie.

Niek Roozen, ceniony holenderski architekt krajobrazu, który współtworzył koncepcję urządzenia zieleni Floriady 2022, wyróżnił też prezentację Chin. Określił ją jako nowoczesną, zwłaszcza w stosunku do dotychczasowych narodowych ogrodów tego kraju przygotowywanych w Holandii co 10 lat. Tym razem zrezygnowano z tradycyjnych dalekowschodnich „budowli”, natomiast postawiono m.in. na proekologiczną i estetyczną małą architekturę. Zastosowano, na przykład, pionowe wrzecionowe struktury plecione z laminowanego bambusa. Dalekowschodnie akcenty zbalansowano z typowymi „zachodnioeuropejskimi”, wizualnie atrakcyjnymi rabatami, które od wczesnej wiosny przyciągały wzrok kolorem i bogactwem gatunków.

 

Piękno i edukacja 

Nie brakuje także pawilonów tematycznych. W największym z nich – w szklarni o areale 10 tys. m² (The Green House) zwiedzający mogą się zapoznać z metodami uprawy roślin i nowinkami technologicznymi z dziedziny ogrodnictwa pod osłonami. W centrum uwagi znalazła się produkcja przyjazna środowisku.

Szklarnia to zarazem miejsce sezonowych prezentacji różnych kwiatów ciętych oraz roślin w doniczkach, a także pokazów florystycznych. W pawilonie tym promowane są też warzywa – również od strony ich wartości smakowych. 

Edukacyjny charakter ma wiele innych prezentacji, np. te w pawilonie Circuloco, który promuje ideę recyklingu i wielokrotnego wykorzystywania rozmaitych materiałów.

Szereg propozycji na miarę XXI w. pokazywany jest też w pawilonie holenderskim pod nazwą Dutch Innovation Experience, który zawiera podpowiedzi na temat tego, jak radzić sobie z poważnymi wyzwaniami nie tylko dotyczącymi produkcji żywności, ale też niedoborem energii, surowców i mieszkań.

 

Zielone miasta

Hasło tegorocznej Floriady: „Tworząc zielone miasta” podkreśla rolę drzew, krzewów oraz innych roślin w kreowaniu miejskich warunków życia, które będą sprzyjać człowiekowi, uczynią jego otoczenie zdrowszym i ładniejszym, pozytywnie wpłyną na gospodarkę oraz lokalny i globalny klimat, a zarazem dadzą impuls do rozwoju ogrodnictwa.

Motywowi przewodniemu towarzyszą 4 tematy, wokół których koncentruje się ogólny przekaz wystawy. Są to: „zazielenianie” miasta, karmienie miasta (mieszkańców), uzdrawianie miasta, energia dla miasta.

Floriade Park, czyli teren wystawy, ma różne działy, spośród których na pewno warto wymienić „Arboretum Green City”. Pomyślano je tak, aby zainspirować zwiedzających, dać wskazówki co do kierunków „zielonego” rozwoju miast, co uzmysławia Niek Roozen, który kierował tym projektem. Kolekcja zawiera 750 drzew, 90 tys. krzewów i 180 tys. bylin posadzonych według alfabetu (odnoszącego się do rodzajowych nazw roślin). I tak: listę otwiera Abies – jodła, a zamyka Zelkova. Pod literą „B” znajdują się m.in. 3 taksony berberysu i 5 taksonów bergenii. Z kolei „E” reprezentują m.in. wartościowe w zieleni miejskiej krzewy – oliwniki (Elaeagnus), podsadzone bylinowymi wilczomleczami migdałolistnymi (Euphorbia amygdaloides), które w Holandii znoszą zimę. Roozen podkreśla jednocześnie, że pierwszorzędne znaczenie miała dla niego również zastana zieleń, która stanowi osnowę całej ekspozycji. Ocenia on, że pozostawiono ok. 2 tys. dojrzałych drzew, usunięto tylko to, co było konieczne (głównie chore okazy). W tym kontekście warto dodać, że szczególną wartością VII Światowej Wystawy Ogrodniczej są właśnie spore połacie naturalnie zadrzewione – w części ekspozycji pod nazwą Green Island. Na Floriadzie współczesne kierunki zielonego myślenia o aglomeracji, dbania o jej zasoby i dziką przyrodę (ptaki, jeże itd.), dobrze obrazują również prezentacje pawilonu The Voice of Urban Nature.

 

PEŁNA RELACJA W E-WYDANIU!

CZYTAJ DALEJ